Złamane listwy Piotra. Przed nami finały.

Piotr Myszka AZS AWFiS Gdańsk (kredyt Bank, Zdunek) wciąż na 3 miejscu. Przemek Miarczyński SKŻ ERGO Hestia Sopot przesunął się na 4. pozycję w klasyfikacji generalnej.

Piotr i Przemek utrzymują się w czołówce rankingu Mistrzostw i zajmują odpowiednio 3 i 4 miejsce tracąc tylko 2 i 4 punkty do prowadzącego Doriana van Rijsselberge z Holandii. Drugie miejsce zajmuje reprezentant Izraela Nimrod Mashiash.

W planie na dziś zaplanowano rozegranie dwóch wyścigów. O 12.30 miała startować żółta grupa, a w niej Maks Wójcik /SKŻ ERGO Hestia Sopot/. Grupa niebieska z Przemkiem, Piotrkiem i Michałem /YKP Warszawa, Kredyt Bank/ miała rozpocząc zmagania po 14:00. Już od początku komisja miała problem z ustawieniem trasy. Siła i kierunek wiatru nieustannie się zmieniały. W końcu po długim oczekiwaniu na wodzie grupa żółta ruszyła do akcji. Wiatr wiał z prędkością 5-15kt i skręcał niemiłosiernie. Wyścig udało się rozpocząć jednak został przerwany z powodu radykalnej zmiany kierunku wiatru. Komisja regatowa zdecydowała o odesłaniu żółtej grupy na brzeg. Wypłynęła za to grupa niebieska.

Wiatr wciąż był bardzo niestabilny „raz prawa raz lewa strona” 5-13 węzłów. Sygnał ostrzeżenia, a tu Piotr łamie listwę w żaglu. Niestety nie ma już czasu na naprawę. Cały wyścig przed nim z dodatkowym utrudnieniem. Cała nasza trójka miała nienajlepszy start, ale już po 100 metrach każdy znalazł się na czystym wietrze i zaczęło się odrabianie. Na pierwszym znaku Piotr 3, Michał Majewski 5, a Przemek w środku stawki. Piotr rozpoczyna szaleńczy atak i po pierwszym okrążeniu jest 2. Jednak w trakcie wyścigu przez to, że jedna listwa jest złamana – uszodzeniu ulega też i druga listwa. Dla wtajemnniczonych powiem tylko, że wypadają oba rotatory. Przed ostatnią prostą na metę żagiel praktycznie traci kształt i swoje własności aerodynamiczne. Piotr pompuje do upadłego i na mecie jest 2. Przemek finiszował 12 nadrabiając kilka pozycji. Michał niestety traci na ostatnim okrążeniu i dopływa 13. Niebiescy płyną na brzeg a po nich na akwenie znów pojawia się grupa żółta i Maks. Przy bardziej ustabilizowanym wiatrze, rozegrany zostaje jeden wyścig. Maks melduje sie na mecie 14.

Ponieważ dziś nie udało się rozegrać dwóch wyścigów dlatego na jutro zaplanowano rozegranie trzech. Będą to już wyścigi finałowe. Nasi zawodnicy zakwalifikowali się do złotej grupy.

W nocy nad Perth i Freemantle przechodziły silne burze. Wyładowania atmosferyczne robiły wrażenie (zdjęcie poniżej).

Burze w Australii (foto: P. Kane)

Oficjalne wyniki regat po 5. wyścigach:
http://www.perth2011.com/competition/PERTH2011/SAM102000/results

Dalszy program regat:
15/12 – 3 wyścigi finały
16/12 – dzień przerwy
17/12 – 2 wyścigi finały
18/12 – wyścig medalowy

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*